Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2013

Günter Verheugen: Nie mamy ani dnia do stracenia!

G. Verheugen: "Nasi zagraniczni partnerzy są często zdezorientowani, z kim mają rozmawiać – z Brukselą czy z poszczególnymi stolicami". Maria Graczyk: – Apeluje pan o większą demokratyzację Europy. Tak daleką, by zrobić krok ku demokracji bezpośredniej i zdecydować się na referenda? Czy jest to zbyt ryzykowne? Günter Verheugen: – Nie jestem przeciwnikiem referendum, które byłoby narzędziem do zwiększenia udziału obywateli UE w podejmowaniu decyzji. Jednak nie jest to najważniejsza kwestia, powstaje też  kilka trudnych pytań. W przypadku ogólnoeuropejskiego referendum, co stałoby się w tych państwach członkowskich, w których większość obywateli zagłosowała przeciw? Czy większość na poziomie UE może być ważniejsza od większości na poziomie państw członkowskich? Mój punkt wyjścia jest inny. Uważam, że „więcej Europy” w sensie przekazania części kompetencji krajowych na poziom unijny może być rozpatrywane tylko, jeżeli stworzymy pełnoprawną demokrację parlamentarną.

Verheugen chwali Polskę, gani „niektóre państwa członkowskie”

  Günter Verheugen podkreśla, że UE może tylko tyle uczynić, ile państwa członkowskie jej pozwolą. Ważna demokratyzacja Unii Były wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej i komisarz ds. rozszerzenia apeluje o większą demokratyzację Europy, gdyż „dalsze przekazywanie kluczowych kompetencji do UE musi być połączone z jej demokratyzacją”. Zapytany, czy przełomowe mogą być wybory kolejnego przewodniczącego Komisji Europejskiej, następcy Jose Manuela Barroso, odpowiada: „Nie chodzi tu tylko o to, kto stoi na czele Komisji Europejskiej, chodzi także o nowy system. Gdyby przedstawiciele europejskich partii i frakcji wskazywali kandydatów na przewodniczącego KE, a następnie europarlament wybierałby spośród nich szefa Komisji, to wtedy taki polityk miałby poparcie większości i miałby o wiele większą legitymację demokratyczną. Musiałoby to mieć także dalsze konsekwencje instytucjonalne.” Jego zdaniem przyspieszyłoby to proces demokratyzacji. Verheugen wątpi jednak, czy do tego do