Przejdź do głównej zawartości

Drzwi do euro pozostają otwarte






Polska przeciwna Europie dwóch prędkości
– Jak już wspomniałam, zawsze lepiej jest być w strefie euro, ponieważ siedzi się przy stole, przy którym podejmowane są decyzje. Polska była przeciwko Europie dwóch prędkości. Prawdziwym niebezpieczeństwem jest stworzenie grupy bliskiej współpracy, która na pewnym etapie powiedziałaby „nie możemy dopuścić już nikogo innego”. Wciąż jednak drzwi są otwarte – powiedziała Karolina Pomorska z Uniwersytetu w Cambridge.
Zapytana o obecną rolę prezydencji odpowiedziała: – Najprościej będzie mi wyjaśnić to na przykładzie polskiej prezydencji, ponieważ Polska odczuła ten wpływ bardzo wyraźnie. Kiedy rozmawiamy o prezydencji w UE, musimy przede wszystkim zastanowić się, czy kraj ją sprawujący jest w strefie euro czy też nie. Polska nie ma wspólnej waluty, więc oczywiście odczuła ten wpływ – w pewnych obszarach działania nie miała nic do powiedzenia. 

Inne znaczenie prezydencji
Zdaniem Pomorskiej, w związku z utworzeniem Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych (ESDZ) po ratyfikacji traktatu lizbońskiego, prezydencja straciła wiele swoich prerogatyw w zakresie zewnętrznej działalności UE, choć nie wszystkie. To nie prezydencja przewodzi Komitetowi Politycznemu i Bezpieczeństwa i jego grupom roboczym, lecz właśnie ESDZ, i to ona ustala cały program działania.
– Myślę, że jest to postęp, ponieważ w ten sposób tworzymy pewną ciągłość i pamięć instytucjonalną. Co nie zmienia faktu, że państwa członkowskie na tym straciły. Podobnie jest z Radą Europejską, w której stały przewodniczący zastąpił premiera lub szefa państwa – podkreśliła. (mg)
 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Benjamin Barber: Europa? Nie widzę

W związku z nadchodzącymi eurowyborami warto przypomnieć sobie, jak Unię Europejską postrzegał Benjamin Barber*. Maria Graczyk: – Spędził pan dużo czasu w Europie, m.in. we Francji, Szwajcarii, Anglii i w Niemczech. Co pan widzi, spoglądając na nasz kontynent – poszczególne kraje czy Unię Europejską? Benjamin Barber: – Widzę strefę euro, bo wydaję euro. Dostrzegam też aspiracje wśród młodych ludzi, by być Europejczykami, wspólnie muzykują, podróżują, ale to jest przejaw kultury, a nie społeczeństwa obywatelskiego. W Europie brakuje przestrzeni dla obywateli. Dlatego z politycznego punktu widzenia, zauważam Niemcy, Włochy, Hiszpanię, Polskę. Europy nie widzę.  – Tak jak kiedyś Włochy potrzebowały Włochów, tak my teraz – Europejczyków. – Owszem, ale istnieje euro, a to jest przeciwieństwo. Macie euro, ale nie macie Europejczyków – w ten sposób to zostało zaplanowane. Zaczęło się od wspólnoty węgla i stali, potem pojawiła się europejska wspólnota, a w końcu i Unia Europe

25 maja 2014 - countdown

Sala plenarna Parlamentu Europejskiego W ubiegłym tygodniu ruszyła kampania wyborcza Parlamentu Europejskiego. Niedługo rozpoczną się kampanie poszczególnych partii. Na początku przyszłego roku do batalii o jak największą frekwencję przystąpi polski MSZ. Dlaczego walka o 51 miejsc w europarlamencie jest tak ważna?  SPACEROWNIK KULTURALNY: Grodno - od Pogoni do, no właśnie, dokąd...?  Gdańsk, skąd wieje wiatr historii   Poznań - miasto, z którego wyrzucają za rozrzutność? Kowno - podążając śladami wielkiego Witolda i kochliwego Adama Wilno jako "duchowa stolica Polaków" Troki - wśród malowniczych jezior i tajemniczych Karaimów Warszawa - da się lubić?   Prawo europejskie versus krajowe „Prawo europejskie stanowi dziś już ponad 70 proc. prawa krajowego. Ale uwaga spoczywa głównie na 460 posłach do Sejmu” – zauważa prof. Lena Kolarska-Bobińska (PO/EPL).   - Nadchodzące wybory będą miały jednak dużo większy kontekst europejski niż dotychczas, m.in. ze względ

Eurobarometr: Poprawia się opinia o UE

Co drugi z badanych Europejczyków uważa, że instytucją najlepiej reprezentującą Unię jest Parlament Europejski Co drugi z badanych Europejczyków uważa, że instytucją najlepiej reprezentującą Unię jest Parlament Europejski. Są oni też zdania, że udział w eurowyborach jest najlepszym sposobem wyrażania swojej opinii na temat działań Wspólnoty. "Wyniki tego sondażu są bardzo satysfakcjonujące. Obecny kryzys gospodarczy i finansowy pokazuje, jak bardzo potrzebujemy rozwiązań na poziomie ponadnarodowym. Unia Europejska jest unikatowym projektem, który dzięki możliwości stanowienia prawa oferuje takie rozwiązania. Europejczycy to dostrzegają." – skomentował wyniki Eurobarometru Martin Schulz, przewodniczący PE. Zwiększa się także liczba ankietowanych, którzy uważają, że członkostwo ich kraju w Unii jest "dobrą rzeczą". Taki pogląd wyraża już co drugi badany Europejczyk.  W Polsce ten odsetek jest nieznacznie większy – 52 procent. Więcej Polaków wyraziło też z