Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wiedeń, w którym przypomniał mi się Bassam Tibi

Wiedeńska ulica przy lunaparku „Balkan Expresem” przejechałam niedawno przez kilka krajów na południe od Polski. W Wiedniu, w którym nie byłam wiele lat, zauważyłam więcej kobiet w muzułmańskich chustach. Nie zawsze są to cudzoziemki, często są to kobiety urodzone w Austrii, które w ostatnich latach zmieniły swój ubiór. To w Wiedniu zaczął mi się przypominać Bassam Tibi , niemiecki politolog syryjskiego pochodzenia. I jego rosnący pesymizm. Profesor Tibi ukuł pojęcie „euroislamu”, przez lata nawołując polityków do stworzenia mostu między Europejczykami a islamskimi imigrantami. Ten most miał się opierać na europeizacji islamu, na jego reformowaniu. Kilka lat temu alarmował w niemieckim magazynie „Cicero”: „Islam chuściany jest przeciwieństwem euroislamu. (…) Dziś czuję się pokonany. Nie będzie euroislamu. Kapituluję”.  Bassam Tibi: Dialog cywilizacji  Będąc w austriackiej stolicy, chciałam pojechać na pobliskie wzgórze   Kahlenberg, skąd Jan III Sobieski dowodził słyn...
Najnowsze posty

Benjamin Barber: Europa? Nie widzę

W związku z nadchodzącymi eurowyborami warto przypomnieć sobie, jak Unię Europejską postrzegał Benjamin Barber* (2013) Maria Graczyk: – Spędził pan dużo czasu w Europie, m.in. we Francji, Szwajcarii, Anglii i w Niemczech. Co pan widzi, spoglądając na nasz kontynent – poszczególne kraje czy Unię Europejską? Benjamin Barber: – Widzę strefę euro, bo wydaję euro. Dostrzegam też aspiracje wśród młodych ludzi, by być Europejczykami, wspólnie muzykują, podróżują, ale to jest przejaw kultury, a nie społeczeństwa obywatelskiego. W Europie brakuje przestrzeni dla obywateli. Dlatego z politycznego punktu widzenia, zauważam Niemcy, Włochy, Hiszpanię, Polskę. Europy nie widzę.  – Tak jak kiedyś Włochy potrzebowały Włochów, tak my teraz – Europejczyków. – Owszem, ale istnieje euro, a to jest przeciwieństwo. Macie euro, ale nie macie Europejczyków – w ten sposób to zostało zaplanowane. Zaczęło się od wspólnoty węgla i stali, potem pojawiła się europejska wspólnota, a w końcu i U...

Jan Zielonka: Pomysł na Europę pilnie poszukiwany

" Jedną z ciekawszych wizji dla Europy ma Argentyńczyk, mieszkający w Rzymie" - prof. Jan Zielonka Rozmowa z JANEM ZIELONKĄ, polsko-brytyjskim politologiem, profesorem Studiów Europejskich na Uniwersytecie w Oksfordzie    Maria Graczyk: - Unia Europejska znajduje się na ostrym zakręcie. Jaki kierunek może obrać? Jan Zielonka: - Na razie maszerujemy w miejscu. Pozorujemy reformy, odgrzewamy stare idee, których nie zrealizowaliśmy w czasach, gdy była lepsza koniunktura. A tymczasem życie idzie dalej. Wszyscy czekali na rezultaty wyborów we Francji i w Niemczech. Dzisiaj wiemy, że ich wynik nie doprowadzi to do istotnych zmian instytucjonalnych w ramach Unii. Czyli te poważne zmiany prawdopodobnie będą musiały być wymuszone przez wstrząsy zewnętrzne i w związku z tym będą chaotyczne i bolesne. - Ale presję wywiera już kryzys związany z uchodźcami oraz Brexit. - Mimo tego nic się nie dzieje, politycy okopują się w dołkach. I wracają do swojej zdyskredytowan...

Przemówienie papieża Franciszka w Parlamencie Europejskim

  Papież Franciszek. Fot. casarosada.gov.ar Przemówienie papieża Franciszka wygłoszone w Parlamencie Europejskim w Strasburgu 25 listopada 2014 roku. Ojciec Święty mówił m.in .: „ Jak zatem przywrócić nadzieję na przyszłość, aby wychodząc od młodych pokoleń odnaleźć ufność, by dążyć do wielkiego ideału Europy zjednoczonej, żyjącej w pokoju, twórczej i przedsiębiorczej, szanującej prawa i świadomej swoich obowiązków ? Pozwólcie, że odpowiadając na to pytanie posłużę się obrazem. Jednym z najbardziej znanych fresków Rafaela znajdujących się w Watykanie jest tzw. Szkoła Ateńska. W jego centrum znajdują się Platon i Arystoteles. Pierwszy z palcem wskazującym w górę, ku światu idei, można powiedzieć ku niebu; drugi wyciąga rękę do przodu, w kierunku widza, ku ziemi, ku konkretnej rzeczywistości. Wydaje mi się, że obraz ten dobrze opisuje Europę i jej historię, na którą składa się ciągłe spotkanie między niebem a ziemią, gdzie niebo wskazuje otwarcie na transcendencję, na Boga, które od...

25 maja 2014 - countdown

Sala plenarna Parlamentu Europejskiego W ubiegłym tygodniu ruszyła kampania wyborcza Parlamentu Europejskiego. Niedługo rozpoczną się kampanie poszczególnych partii. Na początku przyszłego roku do batalii o jak największą frekwencję przystąpi polski MSZ. Dlaczego walka o 51 miejsc w europarlamencie jest tak ważna?  SPACEROWNIK KULTURALNY: Grodno - od Pogoni do, no właśnie, dokąd...?  Gdańsk, skąd wieje wiatr historii   Poznań - miasto, z którego wyrzucają za rozrzutność? Kowno - podążając śladami wielkiego Witolda i kochliwego Adama Wilno jako "duchowa stolica Polaków" Troki - wśród malowniczych jezior i tajemniczych Karaimów Warszawa - da się lubić?   Prawo europejskie versus krajowe „Prawo europejskie stanowi dziś już ponad 70 proc. prawa krajowego. Ale uwaga spoczywa głównie na 460 posłach do Sejmu” – zauważa prof. Lena Kolarska-Bobińska (PO/EPL).   - Nadchodzące wybory będą miały jednak dużo większy kontekst europejski niż dotychcz...

Günter Verheugen: Nie mamy ani dnia do stracenia!

G. Verheugen: "Nasi zagraniczni partnerzy są często zdezorientowani, z kim mają rozmawiać – z Brukselą czy z poszczególnymi stolicami". Maria Graczyk: – Apeluje pan o większą demokratyzację Europy. Tak daleką, by zrobić krok ku demokracji bezpośredniej i zdecydować się na referenda? Czy jest to zbyt ryzykowne? Günter Verheugen: – Nie jestem przeciwnikiem referendum, które byłoby narzędziem do zwiększenia udziału obywateli UE w podejmowaniu decyzji. Jednak nie jest to najważniejsza kwestia, powstaje też  kilka trudnych pytań. W przypadku ogólnoeuropejskiego referendum, co stałoby się w tych państwach członkowskich, w których większość obywateli zagłosowała przeciw? Czy większość na poziomie UE może być ważniejsza od większości na poziomie państw członkowskich? Mój punkt wyjścia jest inny. Uważam, że „więcej Europy” w sensie przekazania części kompetencji krajowych na poziom unijny może być rozpatrywane tylko, jeżeli stworzymy pełnoprawną demokrację parlamentarną. ...

Verheugen chwali Polskę, gani „niektóre państwa członkowskie”

  Günter Verheugen podkreśla, że UE może tylko tyle uczynić, ile państwa członkowskie jej pozwolą. Ważna demokratyzacja Unii Były wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej i komisarz ds. rozszerzenia apeluje o większą demokratyzację Europy, gdyż „dalsze przekazywanie kluczowych kompetencji do UE musi być połączone z jej demokratyzacją”. Zapytany, czy przełomowe mogą być wybory kolejnego przewodniczącego Komisji Europejskiej, następcy Jose Manuela Barroso, odpowiada: „Nie chodzi tu tylko o to, kto stoi na czele Komisji Europejskiej, chodzi także o nowy system. Gdyby przedstawiciele europejskich partii i frakcji wskazywali kandydatów na przewodniczącego KE, a następnie europarlament wybierałby spośród nich szefa Komisji, to wtedy taki polityk miałby poparcie większości i miałby o wiele większą legitymację demokratyczną. Musiałoby to mieć także dalsze konsekwencje instytucjonalne.” Jego zdaniem przyspieszyłoby to proces demokratyzacji. Verheugen wątpi jednak, czy do teg...